Netto od lat wspiera inicjatywy mające na celu ograniczenie marnowania żywności. W ramach tych działań sieć m.in. regularnie przekazuje nadwyżki żywności Federacji Polskich Banków Żywności oraz Caritasowi. Produkty trafiają do organizacji i instytucji społecznych, zajmujących się pomocą osobom w potrzebie, do m.in. noclegowni i domów dla bezdomnych, ośrodków wsparcia dla kobiet samotnie wychowujących dzieci, domów dziecka, jadłodajni i świetlic środowiskowych.
W 2023 r. w procesie przekazywania żywności organizacjom pożytku publicznego uczestniczyło aż 88 proc. sklepów działających pod szyldem Netto.
Łącznie sklepy podlegające pod spółkę Netto w 2023 roku przekazały ponad 2 858 tony żywności, których wartość wyniosła 21,7 mln zł, natomiast sklepy działające w ramach spółki Netto Indygo w okresie od 01.03.2022 do 31.12.2023 przekazały około 3 675 ton żywności o wartości blisko 25,7 mln zł.
Obecnie ponad 590 sklepów pod szyldem Netto przekazuje żywność Federacji Polskich Banków Żywności oraz Caritasowi.
Oprócz przekazywania żywności organizacjom pozarządowym, Netto podejmuje działania na rzecz ograniczenia marnowania żywności. To między innymi:
- planowanie zatowarowania w sklepach z uwzględnieniem wyników sprzedaży, co pozwala na zapewnienie takiej dostępności produktów spożywczych, która będzie wystarczająca dla klientów i nieobarczona ryzykiem zmarnowania;
- wyznaczenie specjalnych stref w sklepach Netto, w których znaleźć można żywność przecenioną ze względu na zbliżający się termin przydatności do spożycia;
- edukacja klientów mająca na celu ograniczenie marnowania żywności na poziomie gospodarstw domowych, w których marnuje się aż 60 proc. żywności.
Mówimy stop marnowaniu żywności i pomagamy kształtować proekologiczne nawyki w życiu codziennym. To łatwiejsze niż myślisz! Wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad, aby chronić środowisko.
Pamiętaj, że wyrzucenie choćby jednego jabłka kosztuje planetę kilkadziesiąt litrów wody potrzebnej do jego produkcji…
Jednym ze sposobów niemarnowania żywności jest mrożenie jedzenia, którego nie zdołaliśmy zjeść. Mrozić można w zasadzie wszystko: warzywa, owoce, mięso czy dania gotowe, i to bez straty cennych wartości mineralnych.
Prowadząc kuchnię w duchu zero waste, pamiętajmy o odpowiednim przechowywaniu warzyw i owoców. Są pary, które szczególnie źle na siebie wpływają i przyspieszają proces psucia się. Takim przykładem są ziemniaki i cebula, których nie należy trzymać w jednym pojemniku.
Mrożenie najedzonych nadwyżek jedzenia to nie tylko krok w ratowaniu planety, ale także sposób na domowy budżet. Zamiast kupować nowe, wykorzystajmy zamrożone warzywa do ugotowania zupy lub zrobienia zapiekanki, a owoce wrzućmy do ciasta. Prawda, że proste?
Nawyk niemarnowania żywności warto kształtować już w sklepie. Starajmy się zawsze szczegółowo zaplanować swoje zakupy, a swoje potrzeby spiszmy na liście. Co więcej, zwracajmy uwagę, co wrzucamy do koszyka. “Samotny” banan przecież ma tyle samo wartości odżywczych, co ten w kiści…
Jak przedłużyć świeżość warzyw i owoców? To proste: myjmy je dopiero przed spożyciem. Umyte, a następnie włożone do lodówki będą psuły się szybciej. Co więcej, owoce jagodowe (truskawki, maliny) przechowujmy z szypułkami. Warzywa przed umieszczeniem w lodówce warto też dokładnie przejrzeć, oczyścić z piasku i oderwać zwiędnięte liście.
Odpowiednie przechowywanie warzyw i owoców to podstawowa zasada niemarnowania żywności. Pamiętajmy, że niektóre preferują temperaturę pokojową, jak: pomidory, ziemniaki, papryka czy banany. Inne wolą chłód lodówki: marchew, brokuły, winogrona, śliwki. Oznacza to więc, że jabłka zwykle przechowujemy z dala od bananów.
Wystarczy, że spróbujesz zaplanować tygodniowe menu. Jeśli to za dużo jak na jedne zakupy, podziel je na etapy: najpierw kup najcięższe i największe produkty, które mogą być dłużej przechowywane. Uzupełniaj zakupami codziennymi o świeże produkty np. pieczywo czy owoce, ale tylko tymi, których brakują Ci do realizacji planu dań. Dziecko może planować z Tobą i narysować menu na cały tydzień.
W Twojej spiżarni i lodówce pewnie są już produkty, które możesz wykorzystać w menu na nadchodzący tydzień. Spróbuj najpierw wykorzystać nadwyżki oraz produkty z krótkim terminem przydatności a dopiero potem uzupełniaj je nowymi produktami. Dziecko może być „strażnikiem” zapasów – pozwól mu sprawdzać stan spiżarni i meldować o brakach.
Posiłki dostosuj do rytmu wydarzeń, które czekają Was w nadchodzących dniach. Jeśli dziecko ma wycieczkę, a partner lub partnerka jedzie w delegację, warto zaplanować inne posiłki i zakupy niż w tygodniu, który przebiega według standardowego planu. Jeśli wiesz, że nadchodzące dni będą pracowite, postaw na łatwe i szybkie do przygotowania, a bardziej skomplikowane specjały zostaw na weekend.
Jeden dzień w tygodniu można zaplanować na tzw. „dojadanie”. To dzień kreatywności i zabawy w komponowanie tzw. dań z niczego, czyli ze wszystkich pozostałości, które zebrały się w tygodniu w lodówce. Włącz dziecko w tworzenie kreatywnych zestawień produktów i wymyślanie nazw dla dań.
Robiąc listę zakupów zastanów się, ile osób będzie jadło posiłki, planuj zakupy przewidując ilość porcji.
Lista, którą możesz uzupełnić na bieżąco, będzie zawierać precyzyjnie to, czego potrzebujesz. Wpisuj na nią przez cały tydzień produkty, które się skończyły lub zaraz ich zabraknie.