Kukurydza to jedna z najstarszych roślin uprawnych. Początki uprawy tego zboża datowane są na… 4,5 tys. lat p.n.e., a miejscem upraw był Meksyk. Do Polski kukurydza trafiła dopiero w XVIII wieku.
Według części badaczy, to właśnie Krzysztof Kolumb w 1493 roku przywiózł kukurydzę do Europy! Odkrywcy Ameryki przypisuje się również dostarczenie do Europy ananasów i tytoniu. Inne źródła twierdzą natomiast, ze kukurydzę uprawiano we Włoszech jeszcze przed wyprawą Kolumba. Jak było naprawdę? Trudno to dziś dokładnie zweryfikować.
Tak! Kukurydza traktowana jest również jako roślina lecznicza, która stosowana może być jako lek moczopędny. W pewnym stopniu używana może być również jako lek przeciwzapalny i rozkurczowy w przypadkach trudności z oddawaniem moczu.
Nie tylko niebieska, ale również czerwona! Oba rodzaje kukurydzy można spotkać w krajach afrykańskich. Co ciekawe, w niebieskiej kukurydzy znajdują się antyoksydanty, w tym szczególnie ważne antocyjany oraz łatwo przyswajalne witaminy i minerały.
Kukurydza to świetne źródło witamin!
Kukurydza, poza swoim słodkim smakiem i różnorodnym zastosowaniem w kuchni, posiada również nieocenione właściwości zdrowotne. Szczególnie ważną rolę odgrywa w przypadku chorób dróg moczowych. Poza tym, stanowi źródło witaminy A, C, witamin z grupy B, kwasu foliowego oraz takich minerałów jak potas czy magnez.
Kukurydza w kuchni!
Kukurydza najczęściej spożywana jest w postaci ugotowanej kolby jako zdrowa przekąska, jednak można ją wykorzystywać również na inne sposoby. Kukurydza świetnie nadaje się jako dodatek do sałatek. Można z niej przyrządzić też pyszną zupę krem. Warto wspomnieć również o podawanej z masłem i solą kukurydzy z grilla.